Oczko dla traszek użytkownika evereen
zobacz cały album
Małe, płytkie oczko zostało utworzone specjalnie dla traszek zwyczajnych (Triturus vulgaris). Traszki te żyły w pobliskim lesie od zawsze. W czasach śnieżnych zim i następujących po nich mokrych wiosen wdzięcznie pływały i składały skrzek w każdym zagłębieniu z woda, każdej głębszej koleinie na leśnych drogach. Wody było dużo i traszek było dużo.
Niestety od wielu lat poziom wody w lesie i okolicy powoli ale systematycznie się obniża. Z roku na rok ubywało naturalnych zbiorniczków wodnych, w których te małe istoty mogłyby się rozmnażać. W poszukiwaniu nowych miejsc do rozrodu pojedyncze osobniki zawędrowały na nasza działkę - od kilku lat przy wiosennym czyszczeniu ozdobnego "rybiego" oczka znajdowana była jedna lub dwie traszki. Jednak pomysł zbudowania dla nich osobnego zbiorniczka narodził się w momencie znalezienia pary traszek w plastikowym pojemniku dla żółwi wodnych. W oczku z dużymi karasiami, a tym bardziej w towarzystwie żółwi larwy traszek nie miały żadnych szans przetrwania.
Oczko składa się z dwóch płytkich części. Jest obsadzone roślinami i nie ma w nim ryb. Zimujące w okolicy traszki schodzą się do niego wiosna i do polowy lata składają skrzek. Larwy świetnie się czuja wśród kamieni, glonów i gęstego rogatka. Jak do tej pory oczko to nie zostało zasiedlone przez żaby i ropuchy, widocznie dla tych płazów jest ono za płytkie.
Niestety ten "kawałeczek" wody stal się mieszkaniem dla wielu innych, niezbyt mile widzianych, zwierzątek. Zadomowiły się nartniki, pluskwiaki, jakieś mniejsze chrząszcze wodne i, nie wiadomo skąd, przyleciała niebieska ważka płaskobrzucha. To piękna ważka, ale jej larwy są dość duże, bardzo bystre i drapieżne, wyłapują wszystko co się w wodzie rusza. Wczesna wiosną, przy czyszczeniu oczka, wywożę prawie wszystkie jej larwy do położonych daleko dużych stawów. Przynajmniej na początku swojego życia maleńkie larwy traszek mają trochę spokoju.
Oczko żyje intensywnym życiem do późnej jesieni. Spełniło swoje zadanie - stało się ostoja dla traszek zwyczajnych, a w upalne dni źródłem wody dla spragnionych ptaków. Jest małym życiodajnym światem dla wieku gatunków zwierząt.